piątek, 14 sierpnia 2015

Dzień dobry :)

  
   Jak widać odzyskałam internet. Nareszcie! Cały tydzień odcięta od świata... Koszmar.
Jak pewnie zauważyliście, mamy epilog.
   Jeszcze raz, tym razem publicznie, dziękuje najukochańszej Eden, że poświęciła swój cenny czas, by za mnie wstawić rozdział. Dziękuje :*
   Wracając do bloga... Następny sezon będzie nosił nazwę What doesn't kill you makes you stronger. Nic więcej, jak na razie, nie mogę zdradzić :) Powiem tylko, że czeka was i mnie trochę smutku, ale będą też momenty radosne. Co prawda sporo wyjdzie w ,,praniu'', ale mam zaplanowanych kilka rzeczy, które mam nadzieje, zaskoczą was.
   Pewnie zastanawiacie się kiedy ruszam. No cóż... Mniej więcej mam już zaplanowane co się wydarzy, ale potrzebuje kilku dni odpoczynku, więc wydaje mi się że tydzień w zupełności mi wystarczy :)
   Nie wiem czemu, ale mam wrażenie, że ta notka dziwnie brzmi. Mniejsza z tym. Czekajcie cierpliwie na rozdział, który powinien pojawić się pod koniec przyszłego tygodnia.

Ps. Nie wiem co mnie podkusiło, by wstawić tego gifa haha

Miłego;D
Karen
  

2 komentarze:

  1. A proszę bardzo, do usług :D No to nic tylko czekać co knujesz. A gif mega, wygląda jak ja, gdy robię zdj ;>>

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna wiadomość, że odzyskałaś internet. :) Co do kolejnego sezonu pewnie i tak wiesz, że ciekawość mnie strasznie zżera :) Zresztą jak zawsze. ;P
    Jestem bardzo happy, że bedzie kolejny sezon ^^ Ale nie obrażę się, jak kolejną część wstawisz szybciej. Hahahahaha :)) Życzę miłej końcówki wakacji, bo za około 3 tygodnie zacznie się istne piekło ;(
    PS: Ten gif jest świetny!

    KISSES&HUGS - Nathalia Pisarka

    OdpowiedzUsuń